Gdzie na dorsza wybrać się nad polskie morze?

Dorsz bałtycki (Gadus morhua) od lat pozostaje jedną z najważniejszych i najbardziej cenionych ryb u polskich wybrzeży Bałtyku. Jednak aktualny stan populacji tego gatunku, sezonowość występowania dorsza oraz obowiązujące regulacje połowowe sprawiają, że wybór najlepszego miejsca i terminu połowu wymaga znajomości kilku kluczowych faktów [1][2][3].

Sezonowość połowów dorsza nad polskim morzem

Sezon połowowy dorsza w Bałtyku koncentruje się głównie na dwóch okresach: wiosną (kwiecień–czerwiec) oraz jesienią (wrzesień–listopad) [1]. Migracje dorsza odbywają się w rytm cyklu biologicznego – ryby wiosną przemieszczają się ku płytkim wodom w celu tarła, zaś jesienią poszukują obszarów bogatych w pokarm [1]. Warunki środowiskowe, w tym temperatura wody, w znaczący sposób determinują zarówno obecność dorsza przy wybrzeżu, jak i efektywność połowów [1].

Planując wyprawę na dorsza nad polskie morze, należy przede wszystkim skupić się na terminach, gdy ryba opuszcza głębokie partie Bałtyku i jest dostępna w pobliżu lądu [1]. Optymalne okazje przypadają więc na kwiecień-czerwiec oraz wrzesień-listopad – pod warunkiem przestrzegania aktualnych przepisów oraz okresów ochronnych, które obowiązują podczas tarła [1].

Najlepsze lokalizacje połowów dorsza u polskiego wybrzeża

Najbardziej atrakcyjne rejon Bałtyku do połowów dorsza to obszary przybrzeżne polskiego morza. Konkretne miejsca wybierane są ze względu na sezonowe migracje dorsza – wiosną ryby poszukują płytszych terenów na tarło, a jesienią żerują bliżej brzegu [1]. Dostępność dorsza w tych lokalizacjach jest jednak w ostatnich latach istotnie ograniczona, przede wszystkim przez przełowienie populacji oraz działalność dużych paszowców [3].

  Jak się ubrać na rejs po Bałtyku, żeby czuć się komfortowo?

Mimo tych trudności, planując amatorską wyprawę lub rekreacyjny połów warto wybrać regiony, w których szansa na spotkanie dorodnych egzemplarzy jest największa w okresach migracji. Zawsze jednak należy sprawdzić lokalne przepisy oraz obowiązujące kwoty połowowe [2].

Limity i regulacje — co musisz wiedzieć?

Połów dorsza w Bałtyku podlega sformalizowanym regulacjom, ustalanym na podstawie wielkości populacji przez instytucje międzynarodowe oraz Unię Europejską [2]. Coroczne kwoty połowowe mają zabezpieczać stan rybostanu i zapobiegać nadmiernemu eksploatowaniu zasobów [1][2]. W 2025 roku polskie limity połowowe dorsza zostały zwiększone: dorsz wschodni do 113 ton, dorsz zachodni do 31 ton [2]. Takie zmiany dają nadzieję na poprawę wyników połowów, choć należy pamiętać, że poziom populacji dorsza nadal jest bardzo niski w skali całego akwenu [3].

Każdy wędkarz lub amator zamierzający łowić dorsza musi przestrzegać nie tylko krajowych przepisów, ale i okresów ochronnych, limitów dziennych oraz zasad dotyczących tzw. przyłowów [1][2][3]. Odpowiedzialna postawa i znajomość prawa są dziś absolutnie niezbędne w kontekście ochrony łowisk.

Dlaczego dorsza jest coraz trudniej złowić?

W ostatniej dekadzie przełowienie dorsza na Bałtyku przy polskim wybrzeżu stało się jednym z najbardziej poważnych problemów dotykających zarówno rybołówstwo komercyjne, jak i rekreacyjne [3]. Główne przyczyny to intensywna działalność dużych paszowców – głównie jednostek duńskich, niemieckich oraz polskich – oraz niekontrolowane połowy, także amatorskie [3].

Konsekwencją tego procesu jest poważny spadek liczebności dorsza, utrudniający skuteczne połowy i zagrażający przyszłości bałtyckiej populacji tej ryby [3]. Dlatego coraz większy nacisk kładzie się na zrównoważone gospodarowanie zasobami, ścisłe przestrzeganie limitów i egzekwowanie przepisów ochronnych [1][2][3].

Jak planować połowy dorsza w świetle nowych wyzwań?

Decyzja o tym, gdzie i kiedy wybrać się na dorsza nad polskie morze, powinna być oparta nie tylko na znajomości sezonowości i biologii tej ryby, ale także na aktualnych danych dotyczących dostępności, limitów kwotowych oraz lokalnych przepisów [1][2][3]. W najbliższych latach kluczowe znaczenie będzie mieć umiejętność dostosowania się do zmieniającej się sytuacji prawno-rynkowej oraz ekologicznej [2][3].

  Ile wydasz na wakacje nad polskim morzem?

Z jednej strony zwiększone kwoty połowowe sprzyjają relatywnie lepszym szansom na udany połów dorsza w sezonie. Z drugiej — trwały deficyt ryby oraz działania ochronne będą wymagać jeszcze większej odpowiedzialności rybaków i wędkarzy oraz bieżącego śledzenia zmian w przepisach [2][3].

Podsumowanie

Zastanawiając się, gdzie na dorsza wybrać się nad polskie morze, warto pamiętać o kilku kluczowych zasadach:

  • Wybieraj okresy migracji dorsza – wiosna i jesień to najlepsze miesiące na bałtycki połów [1].
  • Skup się na obszarach przybrzeżnych, gdzie ryby gromadzą się na tarło lub żerowanie [1].
  • Regularnie sprawdzaj limity połowowe i obowiązujące przepisy – zasady te mogą dynamicznie się zmieniać, a ich przestrzeganie jest obowiązkiem zarówno amatorów, jak i profesjonalistów [2].
  • Planuj wyprawę z rozwagą – zanikające zasoby dorsza wymagają odpowiedzialnej postawy i troski o przyszłość ryb bałtyckich [3].

Odpowiedzialne planowanie oraz znajomość biologii dorsza i sytuacji prawnej pozwolą nie tylko cieszyć się udanymi połowami, ale także przyczynić się do ochrony rybostanu Bałtyku.

Źródła:

  • [1] https://agat.ustka.pl/polowy-dorsza-baltyk-kiedy-przewodnik-po-sezonie-i-regulacjach/
  • [2] https://www.agropolska.pl/aktualnosci/europa/nowe-kwoty-polowowe-na-baltyku-na-2025-r-to-dobra-wiadomosc-dla-polski,2102.html
  • [3] https://wydarzenia.interia.pl/pomorskie/news-apokalipsa-polskiego-rybolowstwa-dorsza-nie-ma-od-10-lat,nId,7924033